joomla templates top joomla templates template joomla

Czystość jako wartość odkryta, zmieniająca nasze serca

Opublikowano w Numer 2024/01 (25)

 

Odkrywanie

Stanisław: Od najmłodszych lat niewiele wiedziałem o Panu Bogu. W moim domu rzadko rozmawiano o Nim, ale czasami chodziłem do kościoła, więc miałem świadomość Jego istnienia. Gdy w gimnazjum zaczęły się pierwsze pokusy i złe relacje, nie zdawałem sobie sprawy, jak poważnym problemem może być brak czystości i jak długo może to mieć wpływ na moje życie. Moje pierwsze „małe” nawrócenie nastąpiło w wieku 17 lat, ale dopiero jako dorosła osoba zrozumiałem, jak istotna jest czystość i jak wiele niesie za sobą dobra. Na początku wydawało mi się to trudne i zbędne – po co dbać o czystość każdego dnia? Patrząc jednak na moje wcześniejsze życie, z jego burzliwymi relacjami i doświadczeniami, zrozumiałem, że to wyzwanie warte podjęcia. Wiedziałem wówczas, że z Bożą pomocą nie ma rzeczy niemożliwych.

 

Pierwsze spotkanie

Kiedy poznałem Martę, uświadomiłem sobie, czym jest czystość przedmałżeńska w praktyce. To nie tylko kwestia powstrzymania się od współżycia przed ślubem, ale również troska o dobro. Czystość dla mnie stała się dbaniem i szanowaniem godności Marty i troską o jej uczucia. Dzięki modlitwie i wsparciu Bożej łaski, wspólnie podjęliśmy decyzję o życiu w czystości. To nie był łatwy proces, lecz pełen rozmaitych pokus przy tak pięknej kobiecie, ale widziałem, jak zmienia się nasze życie na lepsze. Czuję się teraz wolny od obciążeń przeszłości i mogę z radością patrzeć w przyszłość, w której czystość jest jednym z fundamentów mojej relacji z Martą.

 

Dopiero jako dorosła osoba zrozumiałem, jak istotna jest czystość i jak wiele niesie za sobą dobra.

 

Rozwój miłości

Marta: Czystość była i jest dla mnie ważna, jednak nie zawsze rozumiałam ją w ten sposób, co dziś. Kiedy byłam w gimnazjum, obejrzałam film o błogosławionej Karolinie Kózkównie, co było kolejną rzeczą inspirującą mnie do dbania o swoje serce. Czystość pomaga budować i udoskonala miłość. To wartość, która pozwalała nam lepiej się poznać i sprawiała, że staliśmy się dla siebie przyjaciółmi. Na początku naszego związku w jednej z rozmów zaznaczyłam dosyć bezpośrednio, że czystość jest dla mnie ważna. Staszka nie zdziwiło to i nie patrzył na mnie pytającym wzrokiem albo z rozczarowaniem. To, że Staszek miał takie samo zdanie i nie musiałam przekonywać go do mojego spojrzenia sprawiło, że jeszcze bardziej zainteresowałam i zafascynowałam się nim.

 

Staranie o czystość było naszym świadomym wyborem od początku naszej znajomości. Widzieliśmy w czystości ogromny sens i zdawaliśmy sobie sprawę, jak ważna jest w rozwoju naszej relacji, szacunku do siebie nawzajem i ciągłym kształtowaniu. W miarę poznawania się ustaliliśmy kilka zasad, które pomogły nam trwać w naszych postanowieniach. Potrzeba nam było dojść do tego, by móc czuć w naszej bliskości pokój zamiast wątpliwości. Modliliśmy się wspólnie, rozmawialiśmy o tym, co przeżywamy w tym obszarze i co nam pomaga, a co utrudnia tę drogę. I choć nie zawsze było łatwo, nie chcieliśmy z tego rezygnować. Czystość nie była dla nas oziębłością czy brakiem okazywania sobie uczuć, wręcz przeciwnie, dużo było i nadal jest czułości, słów i gestów, przez które czujemy się kochani. Właśnie to pozwalało nam budować naszą relację, opierając ją na Bogu w radości i pokoju serca. Uważamy, że dzięki temu dużo lepiej się poznaliśmy niż gdybyśmy zapomnieli o czystości. Dbanie o to sprawiało, że nasza relacja stawała się piękniejsza i nie zatrzymała się na cielesności, ale odkrywaliśmy siebie coraz głębiej. Poznawaliśmy się w różnych przestrzeniach naszego życia, spędzaliśmy ze sobą czas i bardzo dużo rozmawialiśmy.

 

Ważne jest dla nas, aby w myśleniu o czystości nie wypierać tego, że posiadamy seksualność.

 

Decyzja

Marta i Stanisław: Wierzymy, że codzienne pielęgnowanie tej wartości pozwoliło nam też podjąć odpowiedzialną decyzję o małżeństwie. To właśnie dzięki temu odkrywaliśmy prawdę o sobie, zarówno to, co dobre i pociągające, jak i to, co trudne do przyjęcia, nasze wady i niedoskonałości. Po kilku miesiącach, kiedy pierwsze emocje między nami opadły, mogliśmy świadomie podjąć decyzję o ślubie. Nasza cielesność i seksualność nie przysłaniały nam tej prawdy, ale odpowiednio nimi kierując, dojrzewaliśmy do podjętej decyzji. Dbaliśmy też o bliskość i czułość, które budowały więź między nami. Ważne jest dla nas, aby w myśleniu o czystości nie wypierać tego, że posiadamy seksualność. Ona jest dobra i piękna, a my chcemy odpowiednio nią sterować. Niezależnie od etapu naszego życia, kiedy jednak popełniliśmy jakiś błąd, staraliśmy się pamiętać o miłosiernym spojrzeniu Boga. On może nas obmyć i przywrócić nam czystość serca. Do Niego zawsze możemy wrócić.

Dbanie o czystość nie ograniczało nas w budowaniu intymności. Oznaczało to dla nas, że dzieliliśmy się ze sobą tym, co osobiste, co przeżywamy, naszymi radościami, trudnościami i historią naszego życia, naszymi najgłębszymi pragnieniami i sekretami.

 

 

Było warto!

Teraz po kilku miesiącach naszego małżeństwa możemy potwierdzić, że było warto! Czas po ślubie to był dla nas czas wielkiej radości i odkrywania tego, czego w sobie jeszcze nie znaliśmy, a co chcieliśmy zostawić na czas małżeństwa. W narzeczeństwie nauczyliśmy się patrzeć na siebie w całości, to znaczy ze wszystkim, co mamy, ciałem, duchem oraz psychiką, a to pomaga nam teraz przeżywać naszą bliskość w pełni i dbać o czystość małżeńską i więź, z miłością i poczuciem szczęścia.

 

Marta i Stanisław Staniszewscy

Młode małżeństwo.

Artykuły:

Zamów Książkę nr 1

Zamów Książkę nr 2

VideoBlog Guadalupe

Logowanie

Wyłącznie dla członków Wspólnoty i jej Dzieł. Informacje: admin@guadalupe.com.pl

Kontakt

e-mail zespół:
zespol@guadalupe.com.pl
administrator strony: admin@guadalupe.com.pl